
Adam Mickiewicz
Rozmowa
Kochanko moja! na co nam rozmowa?
Czemu, chcac z toba uczucia podzielac,
Nie moge duszy prosto w dusze przelac?
Za co ja trzeba rozdrabiac na slowa,
Ktore nim sluch twoj i serce doscigna,
W ustach wietrzeja, na powietrzu stygna?
Kocham, ach! kocham, po sto razy wolam,
A ty sie smucisz i zaczynasz gniewac,
ze ja kochania mojego nie zdolam
Dosyc wymowic, wyrazic, wyspiewac;
I jak w letargu, nie widze sposobu
Wydac znak zycia, bym uniknal grobu.
Strudzilem usta daremnym uzyciem,
Teraz je z twymi stopic chce ustami.
I chce rozmawiac tylko serca biciem,
I westchnieniami, i calowaniami.
I tak rozmawiac godziny, dni, lata,
Do konca swiata i po koncu swiata.
|