Adam Asnyk

Karmelkowy wiersz


Bywalo dawniej, przed laty,
Sypalem wiersze i kwiaty
Wszystkim dziewczatkom,
Bom myslal, o piekne panie,
Ze kwiat lub slowo zostanie
Dla was pamiatka.

Wierzylem - zwyczajnie - mlody
Ze jeszcze nie wyszlo z mody
Myslec i czuc,
Ze trocha serca kobiecie
Swietnej kariery na swiecie
Nie moze psuc.

Aniolkow bralem na serio
I z smieszna donkiszoteria
Wielbilem lalki,
I gotow bylem, o zgrozo,
Za Dulcynee z Tobozo
Stanac do walki!

Lecz dzis komedie salonu,
Jak czlowiek dobrego tonu,
Na wylot znam;
Z serca pozytek niewielki,
Wiec mam w zapasie karmelki
Dla dam.